wtorek, 19 kwietnia 2016

Nauka...jak znaleźć na nią czas mając dużo na głowie

Hej!
Dzisiaj kolejny post w którym dam wam trochę porad. Tym razem dam wam moje rady na znalezienie czasu na naukę, kiedy ma się dużo na głowie. 

Nie myślcie, że moje porady są bez sensu i wymyśliłam je jedynie na potrzeby dzisiejszego posta. Wręcz przeciwnie, jako osoba z dość małą ilością wolnego czasu (nie mówię, że jest źle, szczerze mówiąc to nie wiem co bym zrobiła mając całe wolne dni) opracowałam kilka sposobów, dzięki którym zawsze wyrabiam się z odrobieniem lekcji, jestem przygotowana do kartkówek, sprawdzianów, czy innego rodzaju sprawdzeń wiedzy.

Lecz zanim zacznę pisać jakiekolwiek porady to i tak najważniejsza jest ORGANIZACJA!!! Z małą ilością czasu bez niej ani rusz. Dlatego warto mieć zawsze chociaż mały zarys naszego dnia. Uwierzcie mi....pomaga ♥

1. Gdziekolwiek jedziesz bierz ze sobą coś z czego będziesz mógł się uczyć. Jazda samochodem, pociągiem czy autobusem to idealny czas na poczytanie notatek, czy rozwiązanie zadania w ćwiczeniach. Sytuacja utrudnia się kiedy jest zima i już o 17 jest ciemno, lecz nawet wtedy warto brać ze sobą coś do nauki. Nigdy nie wiadomo, czy umówiona z nami osoba np. w kawiarni nie spóźni się o 20 minut. Wtedy zamiast grania w grę na telefonie warto czegoś się pouczyć.

2. Kiedy uczę się w domu pamiętam o tym by szło mi to jak najlepiej. Kieruje się wtedy większością z porad, które umieściłam w jednym z moich postów >>>>KLIK<<<<

3. Każdą wolną chwilę wykorzystuj jak najlepiej. Jeżeli wiesz o tym, że masz okienko między lekcjami... wyjmij książkę i poucz się do jutrzejszego sprawdzianu z historii, bo uwierz mi nie będzie chciało ci się tego robić o godzinie 22 po wszystkich twoich zajęciach.

4.Chyba nikt z nas nie powie, że nie korzysta dużo ze swojego telefonu. Sprawdzamy go wiele razy w ciągu dnia. Mam patent jak uczyć się korzystając z telefonu. Wystarczy, że na tapetę ekranu startowego twojego telefonu ustawisz np. wierz, którego musisz się nauczyć i za każdym razem kiedy będziesz chciał zrobić coś na telefonie będziesz musiał przeczytać to co jest na twojej tapecie. Ten sposób sprawdził mi się wiele razy, jest bardzo skuteczny, uwierzcie mi.

5. Jeżeli mowa o telefonach to jeśli nie lubisz nosić ze sobą książek, to wystarczy, że zrobisz zdjęcia swoich notatek i sprawa załatwiona. Wejście do galerii zajmuje nam... ok. kilku sekund, a potem naukę lub zwykłe przeczytanie notatek kilka minut. Lecz każde utrwalenie wiedzy..popłaca!

6. Jeżeli idziesz do szkoły i nie lubisz chodzić mając nos w książce (opanowałam tą sztukę, lecz czasem z chodnika możemy w niewiadomych przyczynach znaleźć się na środku ulicy, więc sposób który zaraz wam podam jest lepszy haha) wystarczy, że poświęcisz kilka minut na nagranie notatki lub czegokolwiek innego do nauki na dyktafon. Kiedy idziesz wystarczy, że puścisz to co nagrałeś i w ten prosty sposób będziesz mógł bez problemu zapamiętać wiele informacji. Ja ten sposób przetestowałam gdy musiałam nauczyć się właściwości i budowy ciał. Miałam 30 punktów do wyuczenia się na pamięć. Dlatego wykorzystywałam każdą wolną chwilę na to, by włożyć słuchawki do uszu i powtarzać. Na dodatek, nawet przy nagrywaniu głosu nauczysz się trochę tego co czytałeś. Sposób jest skuteczny, bo dostałam dobrą ocenę z tej kartkówki .

7. Świetny sposobem na to by nie brać całego zeszytu z notatkami lub by po prostu nauczyć się czegoś jest wykonanie map myśli. Jeżeli nie wiecie jak je robić to zapewniam was, że w internecie jest mnóstwo poradników ♥
To tyle z moich porad. Wszystkie z nich są sprawdzone i są świetne! Jeżeli wy macie jeszcze jakieś pomysły i patenty na naukę przy małej ilości czasu to koniecznie napiszcie o tym w komentarzu. Jak zawsze zapraszam was też do zaobserwowania bloga, co daje wielką motywację. Dziękuję wam za to, że jesteście coraz bardziej aktywni i w nawet dni bez postów ktoś czyta mojego bloga. Oczywiście jeżeli chcecie jakieś notki to właśnie do tego są komentarze! Każdy komentarz czytam, dlatego wasza propozycja nigdy mi nie umknie. Dobra kończę,, uff trochę się rozpisałam.

Iza


7 komentarzy:

  1. Genialny post! Bardzo motywuje do nauki :) Aż mam ochote sie pouczyc, haha :D

    Mó Blog - KLIK
    przykładowo:

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny post! Bardzo motywuje do nauki :) Aż mam ochote sie pouczyc, haha :D

    Mó Blog - KLIK
    przykładowo:

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja wszędzie zabieram ze sobą notatki, zeszyty, książki ^^
    Bardzo fajny post, zaobserwowałam twój blog :D
    Pozdrawiam ;**

    nigdy-nie-dorastac.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Potwierdzam Iza jest mistrzem w temacie organizacji!czasami nawet dziwi mnie jak ona to robi...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja się nigdy nie potrafię skupić jadąc samochodem/busem/pociągiem - widoki za oknem są o wiele ciekawsze niż notatki :D Fajne, przydatne rady ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super post dużo można się dowiedzieć :)
    Obserwuje zapraszam również do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne rady, ja akurat nie mam problemu z nauką. Wystarczy dobra organizacja i w moim przypadku muzyka dobrze działa :D
    Pozdrawiam!
    http://wkomenda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń