poniedziałek, 23 maja 2016

Antykwariat pod Błękitnym Lustrem- recenzja

Hej ♥

Wracam do was po przerwie. Byłam teraz na wycieczce szkolnej na 5 dni (pojawi się z niej wiele postów☻). Miałam ambitne plany, aby pisać posty na aplikacje Blogger na telefon, lecz nie jestem wstanie funkcjonować na opcji napisania posta i dodania kilku zdjęć! To za mało :(  Lecz wracam z zdwojoną siłą!



Dzisiaj przychodzę do was z kolejną recenzją. Idąc sobie po Lidlu zobaczyłam książkę, która mnie zainteresowała. Była to książka autorstwa Martina Widmarka, Antykwariat pod Błękitnym Lustrem. Przeczytałam opis z tyłu (ma to jakąś profesjonalną nazwę ? < pytanie do was) i stwierdziłam, że biorę ją.

TYTUŁ: ANTYKWARIAT POD BŁĘKITNYM USTREM

AUTOR: MARTIN WIDMARK

WYDAWNICTWO: ZAKAMARKI

ILOŚĆ STRON: 167

CENA: 29,90 (W LIDLU 19,90)





KRÓTKIE STRESZCZENIE


Dawid ro cichy, mądry trzynastolatek. Kiedy jego rodzice wyjeżdżają trafia pod opiekę tajemniczego Melchiora Rasmusena, który jest właścicielem antykwariatu. Chłopak widzie trochę nudny życie do czasu gdy w jego klasie pojawia się nowa uczennica z Rosji- Larisa Larinova. Dziewczyna dosiada się do ławki Dawida i nastolatkowie lepiej sie poznają. Pewnego dnia opiekun Dawida znika. Chłopak wraz z Larisą wpadają na jego trop. Przy okazji, że Melchior nie jest normalnym człowiekiem i z tyłu pod spodem trzyma coś bardzo szczególnego (jeżeli przeczytacie książkę na pewni będziecie rozumieć o co chodzi ♥). Niestety okazuje się, że Melchior został porwany i tylko para przyjaciół może go uratować.

MOJA OPINIA


Książka bardzo mi się podobała. To zdecydowanie moje klimaty i świetnie odnajduje się w detektywistyczno- przygodowych klimatach. Lecz w książce znalażłam też wiele mądrych stwierdzeń, czy przemyśleń. Książka będzie idealna na nadchodzące wolne dni.






♥Iza♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz